Dlaczego USELESS to memecoin roku 2025?
Zastrzeżenie: Poniższy tekst jest artykułem reklamowym, który nie stanowi części redakcyjnej treści Cryptonews.com. Chociaż przeszedł przegląd redakcyjny w celu zapewnienia jakości i istotności, może nie odzwierciedlać opinii Cryptonews.com i jest wyraźnie odróżniony od naszej niezależnej treści redakcyjnej.

Najważniejsze informacje:
- Useless Coin miał premierę w maju 2025 na platformie LetsBONK.fun, i w ciągu tygodnia osiągnął kapitalizację 40 mln dolarów.
- Bonk Guy, znany z trafnej prognozy dla tokena Bonk, był jednym z pierwszych inwestorów i nadal promuje Useless Coin w swoich social mediach.
- Po rekordowej cenie w maju token doświadczył korekty i kapitalizacja spadła do 5 mln dolarów, ale kolejny miesiąc przyniósł odbicie aż do 300 milionów.
Useless Coin ($USELESS) zaczął swoją podróż jak wiele innych memecoinów: szybko, ryzykownie i na wesoło. Teraz przyciąga uwagę całej społeczności kryptowalutowej. Czym zapracował na miano memecoina roku 2025?
Token od pierwszej chwili cieszy się poparciem tradera znanego jako Bonk Guy, który jako pierwszy przewidział sukces memecoina BONK. Wsparcie to trwa do dziś i pomogło coinowi USELESS dołączyć do grona najlepszych memecoinów.
USELESS: tak to się zaczęło
USELESS wystartował w maju za pośrednictwem launchpada LetsBONK.fun, jednego z głównych konkurentów Pump.Fun. Sama platforma rozpoczęła działalność dopiero w kwietniu, co sprawia, że token jest jej pierwszym dużym projektem ekosystemowym.
W dniach 10-17 maja kapitalizacja USELESS wzrosła z 200 000 dolarów do 40 milionów, co oznacza wzrost o około 20 000%. Potem nastąpiła korekta, co skłoniło wielu członków społeczności do uznania tokena za kolejny przypadek pump-and-dump. Zdarza się bowiem, że nowe memecoiny zaliczają gwałtowny wzrost, a potem równie nagły spadek.
Za tokenem USELESS stoi trader znany jako Bonk Guy. Swego czasu trafnie przewidział sukces memecoina Bonk. Początkowo spotkał się z krytyką za promowanie projektu. Zarzucano mu nawet dezinformację.
Bonk Guy kupił token jeszcze w przedsprzedaży, kiedy jego kapitalizacja rynkowa wynosiła około 200 000 dolarów. Zachował go w portfelu przez cały okres wzrostów.
Korekta trwała do 5 czerwca, kiedy to USELESS spadł do kapitalizacji rynkowej wynoszącej 5 mln USD, zaledwie 20 dni po osiągnięciu w maju rekordowego poziomu 40 mln USD. Kolejny miesiąc przyniósł odbicie do 250 mln USD bez większych spadków, co sugeruje, że Bonk Guy mógł mieć jednak rację.

Źródło: DexScreener
Memecoinowe ryzyko, czyli o czym inwestor wiedzieć powinien
Po pierwsze, nie wiemy prawie nic o zespole projektowym, który stoi za tokenem USELESS. Istnieje co prawda oficjalna strona i konto na X (Twitter), gdzie pojawiają się posty budujące tożsamość projektu. Na dzień 4 lipca konto na X miało prawie 7000 obserwujących.
Koncepcja samego memecoina jest prosta: jak sama nazwa wskazuje, jest on bezużyteczny, ale ponoć można się na nim wzbogacić. To odwołanie do wielu projektów kryptowalutowych, w których wartość nie szła w parze z użytecznością.
Z drugiej strony bywały też kryptowaluty, które mimo praktycznego zastosowania nie zyskały popularności. Jak widać, w świecie cyfrowych aktywów nie ma nic pewnego, a łaska inwestorów na przysłowiowym pstrym koniu jeździ.
W pewnym momencie aktywność społeczności może ulec spowolnieniu. Płynność, zwłaszcza w przypadku memecoinów, czasami przechodzi w kierunku nowszych i modniejszych tokenów.
Chociaż USELESS obecnie jest na fali wznoszącej, żadna hossa nie trwa wiecznie. Im wyższa kapitalizacja rynkowa, tym większe prawdopodobieństwo korekty. Bonk Guy nie sprzedał jeszcze swoich udziałów w USELESS, ale kiedy to zrobi, cena może gwałtownie spaść. Nikt nie wie, jaki cel sobie wyznaczył.
Moda na bezużyteczne tokeny: kontestatorzy naszych czasów
USELESS to taki trochę signum temporis. Kontestuje wszystko, co do tej pory miało stanowić o wartości kryptowaluty. I nie jest w tym osamotniony.
Podobną filozofię bowiem wyznaje Token6900. Nic nie robi, niczego nie zasila, nie wspiera nowej technologii i nie można go wykorzystać do gry. Po prostu jest.
I tym właśnie podbija serca społeczności degenów. Jest kwintesencją absurdu i jako taki ma zadatki, by stać się legendą. Jak twierdzą sami twórcy, to memecoin nowego pokolenia – propozycja dla tych, którzy mają dość rywalizacji i udowadniania na każdym kroku, na co ich stać.
Fani bezużytecznych tokenów z poczuciem humoru zapewne zechcą już teraz poznać prognozy dla TOKEN6900.
Hype, ryzyko i konieczność samodzielnego researchu
Obecnie USELESS pozostaje jednym z najczęściej komentowanych memecoinów. Aktywna społeczność przyciąga uwagę i skutecznie zwiększa popularność. Jak wynika z danych na Messari, USELESS bije na głowę inne memecoiny na Solanie o prawie 84%.

Źródło: Messari
Choć tokeny takie jak USELESS czy Token6900 mają spory potencjał, wiąże się też z nimi pewne ryzyko. Przyszłość takich projektów zależy zarówno od dynamiki społeczności, jak i kluczowych posiadaczy, takich jak Bonk Guy. Jak zawsze w przypadku kryptowalut, przed podjęciem jakichkolwiek decyzji należy przeprowadzić własną analizę.